Hej. Nadal żyję :) Wybaczcie, że nie było mnie tyle czasu, ale zajmuję się większym (mam nadzieję) projektem i jeszcze dużo przede mną zostało. Dotyczy One Piece, więc nie wiem czy ktoś z was to przeczyta xD
Właściwie to chciałam dzisiaj polamentować nad zakończeniem mangi Bleach. Nie, nie będę spoilerować, jednak jestem naprawdę wielce zawiedziona. Nie dość, że wszystko wygląda na cholernie przyspieszone to jeszcze Inoue..! Na serio, nie spodziewałam się czegoś takiego, choć może Kubo Tite coś wcześniej o tym mówił, ale nie śledzę jego wywiadów. Według mnie zakończenie pozostawia wiele pytań i jest naciągane... Choć pewnie nie tak bardzo jak mój ulubiony pairing Grimmjow x Ichigo xD Ktoś ma jakieś inne odczucia?